sobota, 14 listopada 2015

Recenzja filmu "Do utraty sił"

Cześć,
Dzisiaj opowiem Wam troszkę o filmie, który niedawno widziałam.



"Do utraty sił" to dramat sportowy opowiadający o losach boksera Billy'ego Hope'a (Jake Gyllehaal). Hope mieszka w Nowym Jorku ze swoją żoną Maureen i córeczką Leilą. Podczas walki o obronę tytułu Mistrza Wagi Lekkiej, pięściarz doznaje kontuzji oka. Za namową żony Billy przerywa karierę w jej szczytowym momencie.
Billy Hope nie może jednak liczyć na spokojną emeryturę. Boksera spotykają liczne niepowodzenia i

tragedie osobiste. Przez nadużywanie alkoholu oraz złe decyzje Hope może na zawsze stracić córkę.
Za reżyserię "Do utraty sił" odpowiada Antoine Fuqua. W filmie zobaczymy m.in. Jake'a Gyllehaal, Foresta Whitakera, Rachel McAdams oraz Naomi Harris. W jednej z ról wystąpiła brytyjska piosenkarka i aktorka Rita Ora. "Do utraty sił" to ostatni film, do którego ścieżkę dźwiękował skomponował zmarły w 2015 roku James Horner. Film dedykowano jego pamięci. - film.onet.pl


Jest to poruszająca historia, z której dowiemy się jak łatwo i jak szybko możemy stracić coś, o co tak długo walczyliśmy i broniliśmy tego. Billy i Maureen pochodzili z sierocińca, oprócz siebie nie mieli nikogo, kto mógłby ich pokochać, dlatego tak bardzo starali się żeby ich córeczka miała kochającą rodzinę. Niestety podczas wypadku na przyjęciu umiera Maureen i życie Bill'ego oraz jego córki legnie w gruzach. Czy bokser podniesie się po stracie najbliższej mu osoby? Czy będzie walczył o córkę? Tego dowiecie się po zobaczeniu filmu "Do utraty sił".

                                                             Wholesale Buying

                                     
                                                                           klik

                                       
                                                                       klik

                                                                     klik


3 komentarze :

  1. Widziałam zwiastun, który nie za bardzo mnie zachęcił, ale recenzje są całkiem pozytywne, więc chyba czas na obejrzenie tego filmu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy, właśnie oglądałam recenzje i muszę wpisać w swoją listę filmów do obejrzenia.

    OdpowiedzUsuń


Weryfikacja obrazkowa wyłączona



Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka